Mapa zdrapka. Wybierz się Tam, gdzie chcesz!
Zaznaczyłam ostatnio na mapie część swoich wyjazdów. Jako że była to mapa zdrapka świata, zasięg moich podróży okazał się mały, niemal niewidoczny na tej ogromnej planszy. Jeśli sądzisz, że pierwszą moją myślą było – Ja Cię, jeszcze tyle przede mną. Dawaj, dawaj Marta, bo taki kawał świata do zobaczenia! – to jesteś w błędzie. W sumie ja też byłam. Pierwsze co pomyślałam, to że wcale nie mam i być może nigdy nie będę miała ochoty na zwiedzanie niektórych destynacji. I co? I nic! Bo podróżowanie to po prostu możliwości.
Tam, gdzie chcę
—
Ładnie ujęła to Zuza Ledworowska podczas swojej prezentacji. Otóż praca zdalna daje nam możliwości podróżowania, pracy z dowolnego miejsca na ziemi. Mogę to wykorzystać, ale! wcale nie muszę. Zdalne zarabianie to właśnie wolność, dzięki której samemu decyduje się o tym co, jak i gdzie.
O tym, że trafiłam na konferencję Tam, gdzie chcę zarządził przypadek. I wiecie o co proszę? O więcej takich przypadków. Bo kiedy trafiasz do ludzi, podobnie jak Ty, specyficznych, zajaranych byciem w ruchu, przemieszczaniem się, pewnego rodzaju swobodą to wiesz, że dokładnie tu chciałeś się znaleźć. Była to okazja do poznania historii wielu cyfrowych nomadów, w tym prelegentów i samych uczestników konferencji. Niewyobrażalne morze doświadczeń, świetnych, zabawnych i dających do myślenia anegdot.
Storytelling, w wykonaniu Rafała Cupiała, bardzo mnie poruszył. Spodziewałam się dzikich tricków na to, jak się sprzedać, a dostałam autentycznego człowieka, który mówił o autentyczności. I coraz częściej właśnie to, jako odbiorcy, kupujemy. Trochę przejedli się nam perfekcyjni ludzie, w pięknych, wysprzątanych chatach, z retuszem fałdek, siniaków, blizn. Chcemy historii prawdziwych, bliskich nam. Z uczuciem, z emocjami, z morałem albo i zabawnych, ale realnych.
Ostatnio pisałam na Instagramie o tym, że jeśli robisz coś, co nie do końca Ci się podoba, to jednak w 99% i tak jest to Twoja decyzja. Sprowadza się to także do podróżowania. Ile razy słyszałam: – Wy ciągle w drodze. Też bym tak chciał/a, ale… O, i tu się zaczyna! To brzmi, jakbym ja nigdy nie miała żadnego ale. A mam ich pełno. Wyjścia są dwa: albo staram się zmniejszyć liczbę przeszkód albo przestaję marzyć o cudzych podróżach i myślę o tym, co MOGĘ. Można kisić się w domu w zazdrości, że inni coś robią, ale chyba lepiej zaplanować coś własnego, co? Obecnie jest tyle sposobów podróżowania, że naprawdę każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie. Ja stawiam na działanie ponad narzekanie. I aż trudno byłoby nie poprzeć tego akapitu prelekcją…
…Sławka Muturiego. Sławek wspomniał o oszczędzaniu, ale nie skąpieniu. Mówił, że jeśli zarabiasz 2000 zł, wydaj 1900 zł i nie narzekaj. Jeśli zarabiasz 5000 zł, wydaj 4800 zł i nie narzekaj. Życie delikatnie poniżej swoich możliwości finansowych pozwala oszczędzić trochę grosza na przyjemności na tzw. własną kieszeń. Dorzucę do tego jeszcze popularne: Ten kto nie chce, znajdzie powód. Ten kto chce, znajdzie sposób.
Z racji mojego wykształcenia pewnie nie zaskoczy Was, że urzekła mnie Joanna Szreder jako podróżujący nauczyciel online. Totalnie świeże, ciekawe spojrzenie na edukację. A jak połączyć to z wiedzą Oli Gościniak, która uczy jak pasje i umiejętności przekuć na Internety, to tworzy się nam niesamowite zaplecze na zdalne zarabianie. True story.
Jestem też pełna podziwu dla Tomka Maciejewskiego, który swoje marzenia o kilkumiesięcznych wyjazdach przekuł na działania i żyje tam, gdzie chce. Tomek jest równocześnie sprawcą tego całego, nomadycznego przedsięwzięcia, bo i konferencja jest wędrująca, przybyła z Poznania do Łodzi. To co, gdzie chcemy być za rok?
♥ Zobacz także: Powiem Wam szczerze, za co kocham Włochy
Mapa zdrapka – wybierz się Tam, gdzie chcesz!
—
Oto szczęście podróżnika zamknięte w 70×50 cm. Palcem po mapie zyskuje nowe i jak najbardziej pozytywne znaczenie. Złota zdrapka na tle czarnych oceanów, a pod farbą ukryte pastelowe kontynenty. Efekt wow! Na Mapie Zdrapce VIP zaznaczam odwiedzone już miejsca. Świetnie sprawdza się w moim przypadku powiększona mapa Europy, bo to – póki co – mój główny obszar bycia w drodze. Na dole lakierowanej planszy pod złotą zdrapką ukryte zostały także atrakcje turystyczne z różnych zakątków ziemi. Chyba nie jesteście zaskoczeni, że te włoskie już zdrapałam?
Mapa wpadła Ci w oko, ale nie jesteś zagorzałym podróżnikiem, latanie samolotem Cię przeraża, a długie godziny spędzone w aucie to też nie Twoja bajka. Okey, i tu otwiera się pole dla naszej kreatywności. Uwielbiasz czytać książki? Zdrapuj miejsca, z których pochodzi dany autor. Poznajesz kulinarne tajniki z różnych stron świata? Zdrapuj! Interesujesz się muzyką, różnymi rodzajami filmów, kolekcjonujesz rzeczy z różnych zakątków, a może po po prostu chcesz podbić świat? Zdrapuj!
Warto też dodać, że mapy świetnie wypadną w roli prezentu. Pakowane są w eleganckie, designerskie tuby teleskopowe z metalowymi denkami.
Mapa sprawdzi się także idealnie dla dzieci i młodzieży. Podróżuj z najmłodszymi po całym świecie, znajdujcie anegdoty, ciekawostki, odkrywajcie historie i kultury, oglądajcie filmiki i zdjęcia, a następnie zdrapujcie! W rękach młodzieży może to być niezła powtórka do sprawdzianu. Przecież zdrapana mapa to nadal piękny element wystroju wnętrz. Do ramki i na pamiątkę.
Na maksa wpadła mi jeszcze w oko Ilustrowana Mapa Zdrapka Europy, dedykowana dzieciom i młodzieży. Jako nauczyciel nie umiem przejść obojętnie obok różnego rodzaju ciekawych materiałów, które można wykorzystać do nauki przez zabawę.
Mapa zdrapka – KONKURS
—
W ankiecie na InstaStory daliście znać, że to właśnie Mapa Zdrapka Świata Premium GOLD wpadła Wam w oko. Ta kolorowa wersja mapy trafi wkrótce w dobre ręce. Może w Twoje?
Od 17 maja (czwartek) do 20 maja (niedziela) na Instagramie @chytra.sztuka będziecie mogli wczuć się w cyfrowego nomada i tym sam wziąć udział w konkursie. To co, widzimy się w czwartek pod najnowszym zdjęciem? To również pod nim zostaną umieszczone szczegóły konkursu.
Wpis powstał we współpracy z firmą Playprint Polska.