Kolorowanki zentangle (część 2). Pasja jak bumerang
Wracam z drugą, obiecaną częścią. Kolorowanki zentangle zostały zaproponowane przez Chytruski na fp, a w pierwszej transzy Pochłoniętej przez zentangle znaleźli się lis, świnka i smok oraz kilka powodów, dla których uważam, że podejmować działania artystyczne może – a nawet powinien – każdy z nas.
Część 2 – tym razem czeka na Ciebie pies, kot, ważka i dinozaur (na specjalne zamówienie, a dzieciom się przecież nie odmawia 😉). Tym samym zamykam serię zamówień na kolorowanki zentangle, by wkrótce otworzyć coś nowego ♥️
Przychodzę też do Ciebie z pytaniem: jakie miejsce w Twoim życiu zajmuje pasja? Nie podam Ci złotego środka, uniwersalnego rozwiązania, ani motywacyjnych zachęt. Ale zapraszam Cię do samodzielnego myślenia…
Podkulałam ogon, bo starsi zawsze mają rację
—
Pobierz: Pies
…bo kiedy inni myślą za Ciebie łatwiej jest przerzucić winę za ewentualne niepowodzenia na kogoś innego, prawda? No ale ludzie przyzwyczajają nas do tego, wyręczają w myśleniu. Dają i narzucają rady. Każdy swoją. Z pasji rodziny nie wyżywisz (ale masz lat 10; na razie nie karmisz, a jesteś karmiony; a pasja zdąży się jeszcze kilka razy zmienić; albo wręcz przeciwnie i niespełniona będzie Cię męczyć). Polaka i matmy się ucz, tyle że 16 lat temu nikt Ci nie powiedział, że ojczysty język to zdecydowanie za mało dla świata, a z matmy najbardziej przydaje się liczenie na siebie. Dodatkowo z chemii najlepiej pamiętam zbiorową sraczkę przed klasówką, z biologii suchar o amebie i nibynóżce, a geograficzne zagwozdki rozwiązują google mapsy. Mimo to wtedy podkulałam ogon, bo otaczali mnie starsi, doświadczeni ludzie. A starsi, doświadczeni ludzie są mądrzejsi i zawsze mają rację, prawda?
Człowiek jak kot – lubi chodzić swoimi drogami
—
Pobierz: Kot
Żeby nie było, zwykle byłam 5-tkową uczennicą. Wiecie, taką przygotowaną od A do Z. Zawsze z perfekcyjnymi notatkami i pracami domowymi. No ale obowiązków i nauki przybywało, a czasu nie. Ściąganie zatem też opanowałam do perfekcji, bo 5 musi być! Może dlatego z łaciny pamiętam głównie łacinę podwórkową 😅😂No ale dla rodziców ocena to bardzo ważny, czasem najważniejszy hasztag. Dzięki piątce dzieciaka swego pochwalisz je nad innego, ot co.
Człowiek jest jak kot, lubi chodzić własnymi drogami. Tylko się boi. Boi się powiedzieć tak, boi się powiedzieć nie, boi się powiedzieć inaczej, niż mówi mama, tata, babcia, ciotka – dziesiąta woda po kisielu, czy koleżanka z ławki. Boi się, że się nie uda i usłyszy: no i na co Ci to było.
Tylko przychodzi taki moment, gdy człowiek trzyma te wszystkie rady w dłoniach i nagle okazuje się, że zostaje z nimi sam. Czasem wszystko jest totalnie z innej parady. A przecież trzeba się jakoś w tym wszystkim odnaleźć. Duży wybór nie zawsze oznacza dobry wybór. Na te 5-tki z polaka i matmy nikt nie patrzy. Ważniejsze są umiejętności, energia, flow, działanie, pomysł, rozwiązywanie problemów, komunikacja.
Ciężkie tyły – lata niepotrzebnych rzeczy
—
Pobierz: Dinozaur
Nawet starsi i mądrzejsi nie mogą przewidzieć, w jakim kierunku za x lat pójdzie świat. 16 lat temu na hasło jestem informatykiem większość patrzyła z politowaniem. Aktualnie ci informatycy to jedna z lepiej zarabiających branż.
Nawet starsi i mądrzejsi nie przewidzieli, że za x lat ludzie będą traktować swoją pracę w kategoriach przyjemności, a nie smutnego obowiązku. Coraz częściej staramy się, aby praca w jak największym stopniu odpowiadała naszym pasjom.
Właśnie, pasja. A jeśli ta zawsze była, ale na drugim, trzecim, czwartym planie? Zaniedbana, schowana, traktowana po macoszemu jako nieprzydatna, niepotrzebna, bo 5-tki z polaka i matmy ważniejsze. I nagle te rady w dłoniach jakoś zaczynają przeszkadzać. I ten ogon niepotrzebnych rzeczy zaczyna jakoś ciążyć. I jakoś trudno rzucić sprawy, na które poświęciło się tyle lat, ale to zaszufladkowe hobby też już męczy bułę.
Ważne i ważniejsze – tylko dla kogo?
—
Pobierz: Ważka
Okazuje się, że – w przeciwieństwie do innych rzeczy – doskonale pamiętam swoje pierwsze rysunki, niepowodzenia z kolorowankami, własnoręcznie malowane torby, ciekawą lekcję o op-arcie w gimnazjum, czy próby z face paintingiem. Tylko zawsze pojawiało się, według starszych i mądrzejszych, coś ważniejszego, coś pilniejszego. Moje rysunki lądowały w śmieciach, na pulpicie był konkurs z historii, konkurs z polskiego, niewątpliwie ważna matura, no i studia, które dadzą mi wspaniałą pracę.
No jeśli ciotki naopowiadały Ci turbo-zajebistych rzeczy o pracy pedagoga, to ja chętnie pomogę przełamać – z doświadczenia i bliskiego otoczenia – większość tych żałosnych mitów. Żeby nie było, od pierwszego roku studiów pracowałam już w kierunku swojego przyszłego zawodu. Zaczynałam od małych prac, aż marketingiem szeptanym szłam sobie coraz dalej. Szanse były ogromne, ale wielu spraw nie kończyłam. Zwyczajnie nie czułam tego flow. Natomiast samą pracę z dziećmi kochałam i kocham ponad wszystko. Z nimi współpracuje się (tak, współpracuje) znacznie lepiej, niż z niejednym dorosłym. Serio.
Pasja to moje centrum sterowania kosmosem
—
Pasja rozwija, angażuje, aktywizuje. Niezależnie od tego, czy czynimy z niej swoją pracę, czy wręcz przeciwnie – traktujemy ją jako element odrywający nas od codzienności.
Widzisz, dla mnie pasja to takie serce, które pompuje energię w pozostałe aspekty życia. Sam fakt, że mogę swoje hobby rozwijać (i vice versa, bo ono rozwija mnie) ładuje moje akumulatory, siłę i chęci do innych rzeczy. Do tej pory trzymałam te wszystkie rady w dłoniach i czułam się ciężka i pogubiona. Nie wiedziałam, które są dla mnie ważne, a które spokojnie mogę odrzucić. Postawiłam więc swoje życie na głowie (więcej światła na sprawę rzucam tutaj: O mnie 😊). Podziękowałam cudzym opiniom i złotym radom. Przymknęłam oko na nieprzychylne spojrzenia i ciche gadanie. Wzięłam się za samodzielne, świadome myślenie, które – no sorry – czasem boli.
Okazało się, że brakowało mi właśnie tego serducha, które stanowiłoby centrum moich spraw. Początek był okropny, ale ostatecznie dostałam skrzydeł i jest mi lżej nawet wtedy, gdy wcale lekko nie jest. Na pewno jest mi łatwiej ustalać priorytety. A jeśli potrzebuję rady, po prostu pytam. Ostatecznie jednak decyzje podejmuję według własnego zdania i na własny rachunek.
Wiesz? To działaj!
—
Pomyśl o osobach, które przez spory kawał życia szukają takiego punktu zaczepienia, jakim jest pasja. Jeśli zatem masz to szczęście i już wiesz, co Cię uszczęśliwia – nie odrzucaj tego, nie zapominaj, nie zaniedbuj. Po prostu znajdź na to trochę miejsca w swoim życiu. W przeciwnym razie zaniedbana pasja może wrócić i rąbnąć Cię w łeb. Wtedy trochę trudno się otrząsnąć.
Kolorowanki zentangle – drukowanie
—
⇒ Kolorowanki zentangle można drukować w formacie A4.
⇒ Tworzone dla Was materiały są wyłącznie do użytku niekomercyjnego (własnego).
⇒ Podobają Ci się kolorowanki zentangle? Podziel się nim z innymi ♥
⇒ A może wpadły na Twoje sosziale? Oznacz Chytrą Sztukę, a wpadnę z pozdrowieniami 😍